Witajcie, Koledzy.
W sierpniu ubiegłego roku zatarłem silnik... Nie pamiętam jaki luz zastosowałem, było to raczej 0.04mm. Silnik 2T używam w motolotni gdzie pracuje on cały czas w zakresie obrotów 3600-4200 RPM. Maksymalne obroty pod obciążeniem to 5000 RPM. Mam oryginalne tłoki AK20. Czy możecie coś zasugerować?
Luz montażowy
Moderator: Mod Team
Re: Luz montażowy
Niewłaściwy skład mieszanki w górnych obrotach.
Przyczyn może być dużo, zły dopływ paliwa, źle wyregulowany gaźnik.
Ostatnio kupiłem zaworek iglicowy który miał dużo mniejszą duszę, co skutkuje zubożeniem mieszkanki na pełnej mocy.
Przyczyn może być dużo, zły dopływ paliwa, źle wyregulowany gaźnik.
Ostatnio kupiłem zaworek iglicowy który miał dużo mniejszą duszę, co skutkuje zubożeniem mieszkanki na pełnej mocy.
Całe życie z 2 T
Re: Luz montażowy
Co do luzu, niektórzy, szczególnie przy Węgierskich tłokach, dają 7 setek luzu, może biorąc pod uwagę użytkownianie silnika, warto dać właśnie większy luz?SebaFLY pisze: ↑2021-03-23, 13:06 Witajcie, Koledzy.
W sierpniu ubiegłego roku zatarłem silnik... Nie pamiętam jaki luz zastosowałem, było to raczej 0.04mm. Silnik 2T używam w motolotni gdzie pracuje on cały czas w zakresie obrotów 3600-4200 RPM. Maksymalne obroty pod obciążeniem to 5000 RPM. Mam oryginalne tłoki AK20. Czy możecie coś zasugerować?
Re: Luz montażowy
W handlu są zaworki iglicowe do Simson/MZ/ wartburg, dysza zaworka w tych przypadkach jest od 1 do 2 mm .
Trabant potrzebuje dyszy conajmniej 2.5 mm, inaczej gaźnik zuboży mieszankę w górnych zakresach mocy z uwagi na zbyt mały dopływ paliwa. Ja tak zniszczyłem silnik w MZ/ Trabancie. Niestety da się tego łatwo zauważyć przy mocy maksymalnej którą rzadko się używa....
Trabant potrzebuje dyszy conajmniej 2.5 mm, inaczej gaźnik zuboży mieszankę w górnych zakresach mocy z uwagi na zbyt mały dopływ paliwa. Ja tak zniszczyłem silnik w MZ/ Trabancie. Niestety da się tego łatwo zauważyć przy mocy maksymalnej którą rzadko się używa....
Całe życie z 2 T
Re: Luz montażowy
Pierwsze słyszę żeby zaworek iglicowy zubażał mieszankę, jego rolą jest tylko zamykanie nadmiaru paliwa w komorze pływakowej. Jak dla mnie brzmi to nielogicznie i bzdurnie.
Gaźnik 28hb1-1 stosowany na finale produkcji był jakby to ująć "eko" i tenże gaźnik generował mieszankę zubożoną do wymaganego minimum. U mnie 28hb1-1 nie jest w stanie poprawnie działać, więc go wywaliłem. Zastosowałem starszy, 28hb4-1 i teraz trabant zapala jak należy, ma swoją moc i przyspieszenie.
Luz montażowy u mnie, przy tłokach z Gorzyc to książkowe 0,025 . Ale ja silnika nie katuje na wysokich obrotach.
Gaźnik 28hb1-1 stosowany na finale produkcji był jakby to ująć "eko" i tenże gaźnik generował mieszankę zubożoną do wymaganego minimum. U mnie 28hb1-1 nie jest w stanie poprawnie działać, więc go wywaliłem. Zastosowałem starszy, 28hb4-1 i teraz trabant zapala jak należy, ma swoją moc i przyspieszenie.
Luz montażowy u mnie, przy tłokach z Gorzyc to książkowe 0,025 . Ale ja silnika nie katuje na wysokich obrotach.
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
Re: Luz montażowy
Jak paliwo nie nadąży wpływać do komory to mieszanka będzie zubożona niezależnie od tego czy zaworek ma taką funkcję czy nie. Z pewnością nie stosowanoby większego zaworka, gdyby nie było takiej potrzeby.
Poszukuję kontaktu z panem inż. Stefanem Smoliczem lub książki "Moje Trabanty 1963-2000" jego autorstwa. Osoby mogące mi pomóc proszone są o kontakt przez PW lub gdziekolwiek na forum.
Re: Luz montażowy
Jeżeli nie nadąży dopływać, to wystąpi efekt dławienia. Silnik przejdzie w nieco wyższy zakres obrotów i będzie miał tendencje do gaśnięcia przy większym dodaniu gazu. To tak moim skromnym zdaniem. Nie sądzę żeby o 0,5mm mniejszy otwór w zaworku zakłucił by na tyle wydajność gaźnika, że posypie się cała stechiometria. Ten silnik (choć mało ekonomiczny) nie pobiera aż tak sporych ilości paliwa. Gdyby tak było, to i niedrożny kranik też byłby powodem zubożenia mieszanki.
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...
malachitową łąką morza.
Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach...