Trabant 601 1989 by Zdzicho
Moderator: Mod Team
oryginalny projekt trzeba przyznać.
Trabant 601 deluxe blue Borek
https://www.facebook.com/trabant.601.deluxe.blue.borek
https://www.facebook.com/trabant.601.deluxe.blue.borek
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
Jeszcze sporo pracy i kasy potrzebuje, żeby wszystko zrobić tak jak planuje Duroplasty kleiłem na masę klejąco-uszczelniającą,(możesz czym innym kleić, ważne by nie zawierało silikonu itp. chemii, które powodują korozję) tak samo stelaż maski, jednak nie polecam kleić wkoło stelażu, bo maska trochę pracuje i masa się odkleja, ale to poprawię, dlatego że obecna maska ma skazę, która mnie kole w oczy i już szlifuje drugą i myślę nad jakimś wygłuszeniem maski jak w oryginale, ale to się zobaczy jeszcze Stelaż po bokach zanitowałem na nowo i się trzyma
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
Czas na aktualizacje
Zakupiłem odblaski starego typu, trzeba je trochę odświeżyć.
Po świętach odebrałem części z piaskowania: zderzaki, silnik, cylindry, głowice, skrzynię biegów i trochę drobnicy
I zabezpieczyłem podkładem, silnik czeka na poskładanie, potem wpadnie lakier, jeszcze się zastanawiam nad kolorem ale prawdopodobnie silnik i skrzynie biegów będzie brązowa, coś w odcieniu duroplastów, tak jak elementy maglownicy i być może elementy skrzyni biegów, jeszcze muszę to dobrze przemyśleć
Odebrałem od kolegi adaptery i gwint
Wpadła też atrapa starego typu
I po majówce, było trochę czasu to mogłem podziałać, dół silnika złożony:
Drobnica poszła w kolorek:
No i zająłem się zderzakiem, poszpachlowany na tip top, teraz tylko podkład akrylowy i kolor
Pracy jeszcze trochę mam, a Frampol już coraz bliżej
Zakupiłem odblaski starego typu, trzeba je trochę odświeżyć.
Po świętach odebrałem części z piaskowania: zderzaki, silnik, cylindry, głowice, skrzynię biegów i trochę drobnicy
I zabezpieczyłem podkładem, silnik czeka na poskładanie, potem wpadnie lakier, jeszcze się zastanawiam nad kolorem ale prawdopodobnie silnik i skrzynie biegów będzie brązowa, coś w odcieniu duroplastów, tak jak elementy maglownicy i być może elementy skrzyni biegów, jeszcze muszę to dobrze przemyśleć
Odebrałem od kolegi adaptery i gwint
Wpadła też atrapa starego typu
I po majówce, było trochę czasu to mogłem podziałać, dół silnika złożony:
Drobnica poszła w kolorek:
No i zająłem się zderzakiem, poszpachlowany na tip top, teraz tylko podkład akrylowy i kolor
Pracy jeszcze trochę mam, a Frampol już coraz bliżej
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
Maglownica została wypiaskowana, a potem ją polakierowałem, narazie jest ok, wymieniłem gumy, potem będę albo regenerował albo szukał nowej
Kolejny pracowity weekend Maglownica na swoim miejscu
Silniczek przed lakierem
Poskładałem już skrzynię
Klakson i łożysko
Silnik w kolorze
Na skrzynię poleciał podkład i lakier
Porównanie starego silnika z nowym, za chwilę będzie złożony
Komora czeka na kolorek
I kolejny pracowity weekend Na początek silniczek...
Tak komora wyglądała w piątek rano:
Sobota wieczorem:
A tak w niedzielę wieczorem Zdążyłem jeszcze polakierować bak, rozrusznik, jakąś osłonę i silniczek wycieraczek. W wolnej chwili będe musiał jeszcze prysnąć osłony silnika.
Z zewnątrz pozostaje polerka i później jeszcze wysłać felgi do poszerzenia, zrobić gwint na tył, bo straszna koza no i ogarnąć zderzaki starego typu.
Tak się prezentuje, nadal brakuje szerokiej stali.
No i gotowe Trampek poskładany w 85%, pozostaje temat tapicerki, ogarnąć gdzieniegdzie lakier, poskładać gwint nas tył i ogarnąć szeroką stal Dzisiaj zaliczyłem pierwszy szlif po mieście, zawrotne 85km/h no i zrobiłem w końcu przegląd, zostaje przerejestrowanie...Kilka fotek
Kolejny pracowity weekend Maglownica na swoim miejscu
Silniczek przed lakierem
Poskładałem już skrzynię
Klakson i łożysko
Silnik w kolorze
Na skrzynię poleciał podkład i lakier
Porównanie starego silnika z nowym, za chwilę będzie złożony
Komora czeka na kolorek
I kolejny pracowity weekend Na początek silniczek...
Tak komora wyglądała w piątek rano:
Sobota wieczorem:
A tak w niedzielę wieczorem Zdążyłem jeszcze polakierować bak, rozrusznik, jakąś osłonę i silniczek wycieraczek. W wolnej chwili będe musiał jeszcze prysnąć osłony silnika.
Z zewnątrz pozostaje polerka i później jeszcze wysłać felgi do poszerzenia, zrobić gwint na tył, bo straszna koza no i ogarnąć zderzaki starego typu.
Tak się prezentuje, nadal brakuje szerokiej stali.
No i gotowe Trampek poskładany w 85%, pozostaje temat tapicerki, ogarnąć gdzieniegdzie lakier, poskładać gwint nas tył i ogarnąć szeroką stal Dzisiaj zaliczyłem pierwszy szlif po mieście, zawrotne 85km/h no i zrobiłem w końcu przegląd, zostaje przerejestrowanie...Kilka fotek
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 2014-10-11, 01:33
- Lokalizacja: Zamość
- Kontaktowanie:
Zderzaki mam spiczaste, ale muszę je dopracować i polakierować, więc narazie są te:)
Czas na mały up!!!
Trabancik już śmiga na legalu, przegląd zrobiłem i w końcu go przerejestrowałem. Wymieniłem cewki, olej w skrzyni na Hipol 80W90l. Niepolecam Elf Tranself NFP, który miałem wcześniej, biegi nie zawsze wchodziły, poza tym skrzynia dosyć głośno huczała, teraz jest o wiele lepiej, ale jak to Trabant huczeć musi Poza 1 usterką Trabancik pokonał już 800km, i zaliczył kilka imprez motoryzacyjnych:) Kilka fotek:
W przyszłym tygodniu zamierzam polakierować w końcu osłony silnika i filtr powietrza
Wnętrze
No i pierwsza usterka, trochę z mojej głupoty, założyłem głowice ze wstawiana tuleją na świece i w końcu zerwałem gwint...Teraz założyłem ori głowice, bez tulei.
W końcu kupiłem helpery do gwintu i amortyzatory. Na dniach trzeba jeszcze wyciąć przekładkę pomiędzy helper a sprężynę i nową podstawkę pod gwint
Czas na mały up!!!
Trabancik już śmiga na legalu, przegląd zrobiłem i w końcu go przerejestrowałem. Wymieniłem cewki, olej w skrzyni na Hipol 80W90l. Niepolecam Elf Tranself NFP, który miałem wcześniej, biegi nie zawsze wchodziły, poza tym skrzynia dosyć głośno huczała, teraz jest o wiele lepiej, ale jak to Trabant huczeć musi Poza 1 usterką Trabancik pokonał już 800km, i zaliczył kilka imprez motoryzacyjnych:) Kilka fotek:
W przyszłym tygodniu zamierzam polakierować w końcu osłony silnika i filtr powietrza
Wnętrze
No i pierwsza usterka, trochę z mojej głupoty, założyłem głowice ze wstawiana tuleją na świece i w końcu zerwałem gwint...Teraz założyłem ori głowice, bez tulei.
W końcu kupiłem helpery do gwintu i amortyzatory. Na dniach trzeba jeszcze wyciąć przekładkę pomiędzy helper a sprężynę i nową podstawkę pod gwint